– Gdzie się podziała Hermiona?
Harry też rozejrzał się po klasie. Hermiony nigdzie nie było, a przecież na pewno stała tuż za nim, kiedy otwierał drzwi.
– To dziwne – powiedział, patrząc na Rona. – Może… może poszła do toalety czy co?
Ale Hermiona nie pojawiła się do końca lekcji.
-Powinna rzucić zaklęcie rozweselające na samą siebie – zauważył Ron, kiedy szli na lunch, śmiejąc się od ucha do ucha; po tej lekcji wszyscy byli w dobrym humorze.
Hermiona nie przyszła również na drugie śniadanie. Kiedy już zjedli po kawałku jabłecznika, efekty rozweselających zaklęć osłabły i obaj zaczęli się niepokoić.Rowling J.K. (1999). Finał quidditcha. W: Harry Potter i Więzień Azkabanu (s.309). Poznań: Media Rodzina
Każda osoba kochająca piec ma swój ulubiony przepis na jabłecznik. Dyskusje na temat tego czyja mama/babcia/teściowa potrafi upiec najlepszy placek na świecie zwykle nie mają końca. Wierzę, że każdy jest wyjątkowy. Mimo to chcę się podzielić swoim przepisem, który zawiera składniki mogące wzbogacić smak zwykłego placka z jabłkami. Tymi magicznymi ingrediencjami są bakalie, różnego rodzaju przyprawy i rum. Spróbuj pokusić się o wykonanie tego ciasta, być może stanie się jednym z Twoich ulubionych przepisów na jabłecznik!
Składniki:
- 30 dag mąki,
- 20 dag masła
- 10 dag cukru pudru + cukier puder do posypania,
- 2 żółtka do ciasta + 1 żółtko do posmarowania ,
- 2-3 łyżki kwaśnej śmietany,
- szczypta soli,
- 10 dag rodzynek,
- kieliszek rumu,
- 1,5 kg kwaśnych jabłek,
- 10 dag jasnego, brązowego cukru,
- 2 łyżki cynamonu,
- łyżeczka mielonych goździków,
- skórka otarta z jednej cytryny.
Wykonanie:
- Na stolnicy posiekaj masło z mąką. Dodaj cukier puder, żółtka, śmietanę i szczyptę soli. Zagnieć ciasto i podziel na dwie kule o wielkościach 1/3 i 2/3 całości masy. Włóż je do lodówki.
- Rodzynki zalej gorącą wodą, po paru minutach odcedź i zalej rumem. Pozostaw do nasączenia alkoholem.
- Jabłka obierz, przekrój na ćwiartki, a następnie na cienkie plasterki. Dodaj do nich brązowy cukier, cynamon, goździki, odsączone rodzynki i skórkę cytrynową. Dokładnie wymieszaj. Całość możesz skropić sokiem z cytryny, aby jabłka niezbrązowiały. Ja oczywiście zapomniałam ;).
- Większy kawałek ciasta rozwałkuj na grubość 2-3 mm i wyłóż nim formę o średnicy 23 cm. Nakłuj spód widelcem. Możesz w tym momencie wysypać trochę bułki tartej na ciasto, wchłonie część wody, która wypłynie z jabłek w czasie pieczenia.
- Z jabłek odlej sok, jeśli się zgromadził, i wyłóż nimi formę.
- Mniejszą kulę ciasta rozwałkuj, wytnij z niej pasy i ułóż na owocach. Posmaruj kratkę żółtkiem.
- Piecz co najmniej godzinę w temperaturze 180 stopni, aż ciasto będzie złote. Jeśli kratka będzie za bardzo przypieczona, możesz przykryć ciasto z góry papierem i kontynuować pieczenie.
- Pozostaw placek do ostygnięcia, a potem oprósz go cukrem pudrem.
Pobierz przepis w wersji PDF do wydruku, który ułatwi Ci sporządzenie listy zakupów:
Cudowny przepis, ciasto musiało pięknie pachnieć… Podziwiam apetyczne zdjęcia, na razie z ukrycia :). Wypróbowałam na razie ciastka Hagrida i wyszły cudowne. Dziękuję!